"Lubię zapach palonej gumy o poranku... ."
Mimo wszystko ostatnie wrażenie się liczy.
- Chociaż jak by tak przypomnieć sobie tą adrenalinę... .

"Lubię zapach palonej gumy o poranku... ."
Mimo wszystko ostatnie wrażenie się liczy.
- Chociaż jak by tak przypomnieć sobie tą adrenalinę... .
Autor:
Obserwator Toruński
o
05:11
Etykiety: drift, drifting, lotnisko, palenie gumy, Toruń, wyścigi samochodów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz