Jeszcze nie czas! Nie jestem jeszcze gotowy.
Proszę wykazać się cierpliwością!
Codziennie nie można wchodzić na Mt Everest.
Zanim więc zasiądę do pianina...
...nim świece zapłoną
...proszę się rozgościć i wczuć w sytuację.
Nuty już rozłożone!
Potężna lampa czeka.
Poczekajmy i my.
poniedziałek, 27 lutego 2012
Jeszcze nie czas! (836)
Autor: Obserwator Toruński o 05:29
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz