Środek tygodnia.
Może dlatego jest mi tak jakoś... średnio.
Ni wielkich zadań przed - ni wyzwań wielkich po.
Ot, spokojny koniec lata.
- No właśnie!
środa, 8 września 2010
Średnio (335)
Autor: Obserwator Toruński o 05:16
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz