http://www.youtube.com/watch?v=aU-3t8Wav7U
* * *
Zawsze chciałem wyprodukować flarę.
Teraz moje marzenie się spełniło.
Z nawiązką, bo i aberracje też obecne :-)
Z dumą zauważam, że obydwie podwójnie są!
O przepaleniach nie wspomnę, boć one tak samo widoczne jak utrata szczegółów w cieniach.
A w ogóle to cóż za ulga!
...bo winietowania nie zobaczymy z przyczyn naturalnych.
To samo zresztą dotyczy dystorsji... .
No, ogółem miodzio jest!
niedziela, 22 sierpnia 2010
Za czym kolejka ta stoi czyli flara (318)
Autor: Obserwator Toruński o 05:20
Etykiety: Krystyna Prońko
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz