wtorek, 17 sierpnia 2010

Helikopter (313)



I wszystko było jak w tym telegramie!

Jakaś leniwa pobudka, długie snucie się po domu,
może by teraz a może jutro...?!
W końcu decyzja: TERAZ.

No i było zielono, zielono, zielono.
I pachniało ziołami, żywicą i wodą.
Rybą pluskało i rakiem
Pachniało miętą i tatarakiem... .

No nie! Z tym rakiem to przesada!
...ale kaczek było mnóstwo!
I nawet pewna czapla.

Brak komentarzy:

Podziel się