Jak to co? Piecze się! Czasem muffinki i przynajmniej raz w tygodniu chleb:
prawdziwy, na zakwasie. Ten ostatni ma nr
379 i zrobiony został w 1/3 z mąki grubo mielonej, takiej prosto ze młyna... .
Ledwie pamiętane wyjście do restauracji
(rzadko nam się to dotychczas zdarzało) przeminęło bez dobrego wrażenia przypominając, że co w domu przygotowane to w domu!
Co więc nowego?
- Nic nowego, zwykłe domowe życie.