sobota, 26 maja 2018

Rowery w Toruniu rulez 3/3: Jazda na Zamek Dybowski (1977)

Namnożyło się inicjatyw rowerowych w naszem miasteczku, oj namnożyło! Wyskakują niespodziewanie jak diabeł z pudełka różne - nieznane dotąd - organizacje i ku zdumieniu licznej publiki organizują przejazdy rowerowe i to nader sprawnie.
- Tak było i tym razem. 

Trasa prowadziła od Placu Cyrkowego na Rubinkowie do Zamku Dybowskiego. Ten ostatni obsiadła dość prężnie działająca załoga, której na razie jeszcze nie poznano.

Powoli jednak i z czasem do tego dojdziemy kim oni zacz są i co porabiają. Teraz o rowerach rzecz idzie i wielkim przejeździe przez Miasto... .

Kto chce to bez trudu na obrazkach znajdzie w tłumie elektryczną husarię longboardową ze Szczecina na swych wspaniałych deskorolkach, a kto chce to i Pana Prezydenta miasteczka naszego się dopatrzy... .

Zakończenia na Zamku Dybowskim nie śledziłem, bo ścisk był okrutny nad wyraz. Piknik tam się odbywający zdobiły liczne kramy i kramiki na które już sił i czasu nie starczyło.
- To była wielka rodzinna impreza!

A dla mnie? No cóż, mogłem po raz kolejny polować na to co szablozębe lubią najbardziej!
- Portrety i portreciki to smaczne kąski dla mnie są.































Rowery w Toruniu rulez 2/3: Sokoli z Ino (1976)

Wielka impreza rowerowa (grube setki rowerów!) której początek zaczyna się w poprzednim wpisie przyciągnęła nie tylko miłośników Custom Bików z całej Polski.

Poprzez bezdroża poligonowe na imprezę stawiła się ekipa Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" z Inowrocławia.

Mapy Googla mówią o 40 km odległości w jedną stronę, ale to jest wyliczenie szosą którą rowerem (z uwagi na wąskość i brak poboczy) nie da się jechać: zbyt niebezpieczna.

Więc skoro bezdrożami poligonowymi do Torunia jechali... .
- Szacun! Po prostu szacun dla Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" z Inowrocławia!






Rowery w Toruniu rulez 1/3: Custom Bike (1975)

Custom Bike to nie jest rower do jeżdżenia! Przynajmniej dla niektórych słabszych.

Ta fantazyjna konstrukcja (jak ten "Gwiazdor") potrafi ważyć nawet i 50 kg! Nie jest to jednak wymóg, aby taka konstrukcja posiadała nadwagę.

Custom Bike to ogólnie rower budowany na specjalne zamówienie, przeznaczony do oglądania, ulegania zachwytowi i do .... podziwiania.
- No właśnie, a więc proszę!








Podziel się