Raz na kwartał Łukasz Wudarski (kier. artystyczny Dworu Artusa) wykład z historii sztuki ma.
Jak i poprzednie wystąpienia i ten zostawił na uczestnikach niezatarte wrażenie.
Jak i poprzednie wystąpienia i ten zostawił na uczestnikach niezatarte wrażenie.
Całość była jak w tytule. A jak?! Jak zwykle, czyli z francuską elegancją i erudycją wynikającą z pełnego zgłębienia tematu.
Całość zobrazowano stosownymi zdjęciami. I to jak!
- Znakomicie.
- Znakomicie.
Nawet nie odważę się by choć w skrócie przedstawić logicznie rozwijaną a wycyzelowaną i podaną ze smakiem niejedną naturalnie odważną myśl wykładowcy.
Całość prelekcji była niczym rondo: logicznie i spójnie przechodzono przez epoki by w podsumowaniu harmonijnie połączyć początek i koniec... .
Całość prelekcji była niczym rondo: logicznie i spójnie przechodzono przez epoki by w podsumowaniu harmonijnie połączyć początek i koniec... .
Niewielu ludzi mogłoby udźwignąć ten temat tak pięknie i z wdziękiem go podając.
- Panu Łukaszowi się gratuluje!
PS. Wykłady prowadzone są w tak atrakcyjny sposób, że z przyjemnością polecam je obywatelom mieszkającym w miastach ościennych.
Bydgoszczan także zapraszam.
- Panu Łukaszowi się gratuluje!
PS. Wykłady prowadzone są w tak atrakcyjny sposób, że z przyjemnością polecam je obywatelom mieszkającym w miastach ościennych.
Bydgoszczan także zapraszam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz