Strony
(Przenieś do…)
STRONA GŁÓWNA
O MNIE
WSPANIAŁY PORTRET PSA
MERCEDES POTRZEBNY
TORUŃSKIE GRAFFITI
PORTRETOWNIA TORUŃSKA
JAK ZOSTAŁEM MICKIEWICZEM
STELLA POLARIS
PARADA RÓWNOŚCI
SPRZEDAWCA LICZB LOSOWYCH
▼
wtorek, 17 lutego 2015
4 mile za piec (1507)
Byłem parę kilometrów od kaloryfera. Zmarzłem. Proszę mnie
nie tykać. Herbata lipowa
(kwiatki własnoręcznie zrywane)
smakuje.
- Miód od Pana Bronisława jest po prostu pyszny.
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer