Komarom i meszkom mówimy STOP?
Można, tylko trzeba zaprzęgnąć do tego przyrodę, zamiast chemicznych oprysków.
Pomóc w tym może niezwykły ptak: JERZYK.
Jest bardzo podobny do jaskółki i często z nią mylony.
Odróżnia go od niej ciemne ubarwienie i mocno sierpowate skrzydła.
Ma bardzo ciekawie zbudowane nogi: wszystkie cztery palce zwrócone są do przodu. Dzięki temu
dysponuje chwytnością pozwalającą zawisać na pionowych ścianach, ale nie może siedzieć na gałęzi.
Jerzyk po ziemi może tylko pełzać.
Większą część życia jerzyk spędza w locie. W powietrzu zbiera pożywienie
i materiał na gniazdo, pije
krople deszczu, kopuluje i śpi, szybując z
wiatrem na dużej wysokości (do 2,5 km). Może pozostawać
w locie bez
przerwy przez 2 do 3 lat. Ląduje przede wszystkim podczas okresu
lęgowego, budując
gniazdo i karmiąc pisklęta. Ponadto czasami odpoczywa,
chwytając się pazurkami pionowej ściany skały
lub budynku. Jest jednym z
najszybszych ptaków spotykanych w Europie, największe szybkości osiąga
w
locie grupowym. W pogoni za zdobyczą osiąga prędkość 200 km/h.
Informacje podsumowujące:
Jeden jerzyk jest zdolny w ciągu dnia upolować 20 tysięcy komarów.
Jerzyki polują najczęściej wieczorami w dużych stadach wokół terenów lęgowych.
To są te podstawowe powody dla których warto zacząć myśleć o toruńskiej wieży dla jerzyków.
Gdzie indziej ten etap myślenia mają za sobą, a nawet powstała pierwsza realizacja.
- A jerzyki w Szczecinie to nawet można oglądać on-line.
* * *
RÓBMY SWOJE
A póki co z inicjatywy Pana Piotra powieszono pierwsze trzy budki: Toruń, osiedle "Univeristas".
- Jeszcze tam wrócę, nie tylko w sprawie ptaków.