Mazurki i modraszka na jednym siedzą drzewie.
- I żadne drugiemu nie wadzi.
W odróżnieniu od tamtego obecne nie wykazywały morderczych zamiarów.
Tylko ta sikora modra, jakaś taka czupurna, z fryzem na Irokeza... .
Aha! A poza tym jest niedziela.
I mimo, że wczoraj obficie śniegiem sypnęło przepowiadam Wam: wiosna będzie.
Wszyscy na nią czekamy.
One też.
Czy Obserwatorzy dokarmiają ptaki?