To niewiarygodne, ale Andrzej nigdy nie był w Polsce!
Co więcej mimo, że Toruń to centrum Wszechświata o naszym mieście dowiedział
się zupełnie niedawno a bardzo przypadkowo. Z tego co zdążyłem się zorientować,
na pewno uważnie przeczytał w Internecie wszystko co na temat najpiękniejszego
miasta na świecie zostało zamieszczone.
No to po znajomości podrzucam mu jeszcze parę zdjęć przed chwilą zrobionych.
- Niech ma (je) za swoje!
Wiedząc o tym, że liczy się pierwsze wrażenie dzisiaj pokazuję Toruń dla turystów.
Nie będę przecież na samym wstępie, we własne gniazdo... tak przy gościu.
Jutro jak będzie mi się chciało to może jeszcze coś z tych pocztówek podrzucę,
- Może.
(...)
Po namyśle postanowiłem jednak dodać coś dla równowagi.
Spacerując po bulwarze znalazłem tego ledwo widocznego grafita.
I swoją przewrotnością sprawił mi radość on.
- Czym się entuzjastycznie dzielę.
czwartek, 1 marca 2012
Dla Andrzeja 1/2 (839)
Autor: Obserwator Toruński o 05:22 1 komentarze
Etykiety: Brama Mostowa, Dwór Mieszczański, graffiti, mury
Subskrybuj:
Posty (Atom)