Dzisiaj kontynuujemy pokazywanie oprawy do przyszłego (w znacznej mierze już istniejącego) zegara
słonecznego wczoraj pokazywanego.Mam nadzieję, że oddanie go do użytku (w całym zespole hotelowo-
konferencyjnym trwają jeszcze ostatnie prace wykończeniowe) odbędzie się na wiosnę z należytymceremoniałem co najmniej równym temu jaki towarzyszył pierwszemu uderzeniu w Tuba Dei.
- Tak pyszny zegar słoneczny zasługuje na to!
2 komentarze:
Pięknie! Podajcie link do strony lub kontakt. GB
Odmawiam podania hiperłącza do witryny tego czterogwiazdkowego miejsca! Każdy kto chce może je sobie z łatwością znaleźć sam, wszak Google przyjacielem wszystkich jest. COPERNICUS interesuje mnie tylko w kontekście zegara słonecznego.
Już na wstępnie do notki pokazuję ten Hotel jako precjozum, którego najważniejszą częścią (niczym drogocenny kamień w pierścieniu) jest Zegar Słoneczny.
Jednocześnie czuję się zobligowany do podania po raz tysiąc sto dwudziesty pierwszy: "Obserwator Toruński" nie zajmuje się działalnością komercyjną!
Jeśli o czymś piszę z entuzjazmem i fotografuję szczegółowo to tylko dlatego, że temat mi się spodobał, piękne było światło, miejsce zrobiło na mnie wrażenie. Gratyfikacji za swoje materiały nie otrzymuję i nie oczekuję ich.
- A za możliwość zaprezentowania stanowiska: DZIĘKUJĘ!
Prześlij komentarz