Jest taki dom: Mickiewicza 20.
Przyjrzyj mu się uważnie, zatrzymaj go w pamięci,
bo już za chwilę może go nie być.
Dom "Pod stokrotką" cały jest "zbyt"!
- zbyt piękny
- zbyt zniszczony
- zbyt stary
Czy piękno, zniszczenia i starość mogą być zarzutami?
Nawet maszkaron nad wejściem... .
Powtarzam więc za bezimiennym artystą ulicznym:
* * *
Na ulicach cichosza
na chodnikach cichosza
nie ma Mickiewicza
i nie ma Miłosza
Tu cichosza tam cicho
szaro brudno i zima
nie ma Słowackiego
i nie ma Tuwima!
7 komentarzy:
Dom z tradycją!
Właściciele bez tradycji!
To pewnie jest ta nowa tradycja... .
Kolega mieszkał w kamienicy obok :) Kiedyś zrobił zdjęcia tej pięknej ruderze i wstawił na allegro. Chętnych na budynek chyba nie było :P
> Chętnych na budynek chyba nie było
I jak widać nadal ich brak. Z właścicielami coś nie bardzo bo w dzień przy wejściu paliło się światło.. .
Fajnie, że Pan sfotografował ten dom! Rzeczywiście za kilka lat może po nim pozostać tylko kilka ścian do rozebrania i działka do sprzedania.
A mogłaby to być perełka całej ulicy Mickiewicza....
Jego stylowość uznali także filmowcy. Kiedyś widziałem jak kręcili film z udziałem murów (a może nawet i wnętrz) tego budynku. Niestety nie znam bliższych szczegółów. - Obym był złym prorokiem, ale widzę czarno i "Old Grandmother" mi się przypomina.. . Też kamienica, (i to klasy tej kopernikańskiej!) też była na widoku i do dzisiaj nie ma komu się za jej koniec wstydzić.. .
- Jaki gospodarz takie obejście... .
z majem tego roku (2012) już wszystko pujdzie do przodu, będzie tylko lepiej ;)
Prześlij komentarz