Poznałem Xaviera i od razu - aby go zrozumieć - musiałem nauczyć się kilku nowych słów
a parę pojęć znanych musiałem sobie - dla spokojności sumienia - przybliżyć nieco.
Xavier Bayle (http://xavierbayle.republika.pl) urodził się w Barcelonie (1969). Ukończył kursy fotografii
stosowanej i artystycznej, jednak jego wiedza jest przede wszystkim wynikiem samokształcenia się.
Otrzymał ponad 30 nagród i wyróżnień jako autor rysunków, fotografii i poezji. Przygotował około
100 wystaw indywidualnych i zbiorowych, gdzie zaprezentował rysunek, fotografię, malarstwo,
rzeźbę, instalację, performance i teatr.
- Artywista na rzecz wyzwolenia zwierząt.
Jeśli chcesz - Drogi Obserwatorze* - chociaż trochę zrozumieć Xaviera to zapoznaj się
z następującym słownikiem. Tych nowych słów w miarę wgryzania się w temat na pewno
będzie więcej. - No, ale od czegoś zmiany w swoim życiu należy zacząć.
Zaczynamy.
Artywista - Artysta który aktywnie wdraża w życie wyznawane zasady. Łączy uprawianą
sztukę z działaniami prospołecznymi.
Freeganizm - http://www.strefabiznesu.pomorska.pl/artykul/freeganizm-smietnik-jak-sklep-53733.html
Gatunkowizm - (szowinizm gatunkowy, dyskryminacja gatunkowa) – postawa stawiająca interesy
własnego gatunku ponad interesami innych gatunków.
- Etymologicznie to analogia do rasizmu i seksizmu.
GMO - (...)
LaLucza - http://lalucza.bzzz.net/lalucza/home.html
Weganizm - W odniesieniu do diety to ścisły wegetarianizm. W. polega na rezygnacji ze
spożywania wszelkich pokarmów wytwarzanych przez zwierzęta, w tym mleka, serów,
jaj a nawet miodu.
To także proekologiczny styl życia niewykorzystujący produkty, w powstaniu których brały
udział zwierzęta (skórzane ubrania, futra, testowane na zwierzętach kosmetyki.
Wiwisekcja - 24 kwietnia upamiętnia się zwierzęta laboratoryjne, skłaniając do refleksji
nad bólem i cierpieniem zadawanym stworzeniom poświęconym dla wątpliwej - według
obrońców zwierząt - korzyści ludzkości.
Mając w pamięci powyższe zaleca się przestrzeganie paru prostych reguł:
...które w szczegółach wyglądają tak:
Zdaję sobie sprawę z trudności wdrożenia takiego "nowego podejścia do życia"
spodobało mi się motto wzięte z końcowej części manifestu LaLucza:
"Żyjemy by się uczyć i uczymy się żyć."
Jak by powiedział stary Wiliam: "W tym szaleństwie jest metoda!".
* Każdy kto tu zagląda systematycznie i odpowiednio starannie jest Obserwatorem.
No, prawie każdy :-)