ONA spojrzała na mnie uważnie.
Żelazną ręką za serce schwyciła.
Czarnym wzrokiem spojrzała i... poszła dalej.
Nie myśl, że o tobie zapomnę!
Kiedyś przyjdę.
- Pamiętaj o mnie!
A póki co rób te swoje..., no te.... zdjęcia.
Mogą być o jesieni.
* * *
Trochę po omacku, trochę na wyczucie rozglądam się wokół.
Fakty ustalam.
Z takim efektem, że kalendarza z tego nie zrobisz.
Na tych obrazkach palm nie uwidzisz!
Mimo tego ośmielam się je pokazać.
A choćby i na dowód, że złota polska jesień już tu była.
...a mroczna już tu jest.
środa, 23 listopada 2011
Jesienna niepewność (740)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz