CHEŁMŻA: to skromne miasto leżące nieco na uboczu trasy A-1: odcinek z Torunia do Grudziądza. Jak widać na zdjęciu leży tak blisko Torunia, że bez większego wysiłku można dojechać tam rowerem.
Podczas tego pobytu oko mego obiektywu zatrzymało się na bardzo charakterystycznym, narożnym domu. I na zdobieniach jego.
Z mojej skromnej wiedzy wynika niezbicie, że zdobienia nadokienne to najprawdziwsze masoniki!
Loża wolnomularska w Chełmży?! Oczywiście, że nie! Nie można jednak wykluczyć, że toruńska loża "Pod Ulem" ma z tym obiektem coś lub kogoś wspólnego.
- Tylko co? Tylko kogo?
czwartek, 24 marca 2011
Sensacja?! (531)
Autor: Obserwator Toruński o 05:12
Etykiety: "Pod Ulem", Chełmża, masoni, wolnomularstwo
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz