Dawno temu kiedy jeszcze mieszkałem w nudnym mieście Swindon sfotografowałem COŚ. Wyglądało jak wiewiórka i tak je nazwałem. Jeszcze do dzisiaj byłem przekonany, że tak jest w istocie. Nic bardziej mylnego, bo to jest... . - Na pewno nie wiewiórka!
Nie było tak nudno było panie Macieju county Rd. Dziewczy oświecane blaskiem latarni, Tesco, zdarzały się koncerty Briana Adamsa no i ten zapach świętej Heleny, muzyka Freda! Pozdrawiam Wojtek
Dzięki za odezwanie się! - Kiedyś wrócę do "Opowieści z miasta Swindon". Mimo upływu tylu lat temat wciąż mnie boli :-) Serdecznie pozdrawiam wesoły emeryt maciej* PS. Proszę się odezwać na priva!
Nie było tak nudno było panie Macieju county Rd. Dziewczy oświecane blaskiem latarni, Tesco, zdarzały się koncerty Briana Adamsa no i ten zapach świętej Heleny, muzyka Freda! Pozdrawiam Wojtek
OdpowiedzUsuńDzięki za odezwanie się!
OdpowiedzUsuń- Kiedyś wrócę do "Opowieści z miasta Swindon".
Mimo upływu tylu lat temat wciąż mnie boli :-)
Serdecznie pozdrawiam
wesoły emeryt
maciej*
PS. Proszę się odezwać na priva!