Tę srokę sfotografowałem własnym przyrządem. Nie należy jednak ona do mnie. Została dedykowana Mieszkańcowi bajkowego miasta Przemyśl, co to nad rzeką San leży. Tego miasta do którego kiedyś się wybiorę. Na pewno!
Jak wszyscy widzą wyżej pokazany ptak jest zagapiony w coś niczym "Jaśko w Amerykę" ;-). A swoją drogą to serdeczne pozdrowienia i wyrazy pamięci dla Niego. No i proszę Zygmuncie powiedz mu, aby się nie burmuszył, mimo że jest niezwykłym człowiekiem.
- ...bo jest!