No przecież każdy go widzi!
Trzeba to było w tytule napisać o tym co i tak jest doskonale widoczne?!
A trzeba, trzeba! ...albo to ja wiem co ludzie zobaczą w tym obrazku?! Jeden patrzy i mówi mi o pikselach, innemu ostrość jest nie taka, jeszcze innemu kompozycja nie leży... . A ja bym chciał, żeby inni widzieli to samo co i ja widzę. Chociaż wiem, że nie jestem jakiś tam John Malkovich!
Pokazuję tylko złoty pierścionek.
Na szczęście.
- W końcu mamy już drugi dzień Nowego Roku.
Jest więc czego i czym życzyć!
sobota, 2 stycznia 2010
Złoty pierścionek (95)
Autor: Obserwator Toruński o 05:54 2 komentarze
Etykiety: John Malkovich, Nowy Rok, złoty pierścionek
Subskrybuj:
Posty (Atom)