W odległych kątach Torunia jest jeszcze parę nie zasypanych stawów.
Głęboko wpuszczone w ziemię, porosły na brzegach krzakami, drzewami i ciszą.
...ale na żadnym z nich nie wyprawiają się takie wspaniałe brewerie jak u nas!
Nad "Naszymi Stawami"!
Energetyczne te "Nasze Stawy" są!
- A Barbarka jest nudna i pełna komarów, więc może się schować.
Głęboko w lesie.
wtorek, 22 czerwca 2010
Zupełnie (259)
Autor: Obserwator Toruński o 05:05
Etykiety: Inne stawy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz