Jakoś ostatnio gdzie się nie ruszę wszędzie widzę ptaki.
Pospolite raczej.
Takie nic wielkiego przyrodniczo.
...lecz mimo to, one cieszą mnie.
Nawet ten wróbelek - ptaszyna niewielka - sprawia mi swym wyglądem radość!
...ale jak jeszcze raz złapię go na tym,
że wyżera mi cukier to...
- On już wie co!
(...)
Czy wszyscy wiedzą, że dzisiaj jest kolejna Rowerowa Masa Krytyczna?!
sobota, 29 maja 2010
Ptaszki (235)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz