Takie cuda architektury zwykło było się określać mianem "gargamel".
Jest nawet konkurs na tak interesujący obiekt.
"Makabryła" czy coś koło tego.
Ten budynek w moim rankingu już wygrał.
sobota, 8 maja 2010
Gargamel (214)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
już nawet te nieszczęsne kolumienki bym przeżyła, ale ta czapa...! zwala z nóg ;-))
Ponieważ "takich" budowli jest coraz więcej uczeni w architekturze za 100 lat będą mówili o niezwykłym stylu jaki rozkwitł na południe od Bałtyku.
- I który trwa.
Przypomnijmy sobie te romantyczne postaci o szklanych oczach z widokówek o charakterze wiktoriańskim... .
A naśladowstwo w neogotyku to pies?! He! He! Toruń i Grudziądz mają te same kościoły pobudowane metodą Ctr+C - Ctrl+V... .
Każda epoka ma swoje grzechy.
Prześlij komentarz